kommentator Posted October 11, 2016 Share Posted October 11, 2016 Cześć forumowicze! Rozglądam się za nowymi słuchawkami i potrzebuję jakichś porad, ale od początku. Posiadam obecnie Sennheiery HD515 i troszkę popękały mi plastiki. Boję się że niedługo się rozpadną i postanowiłem zakupić coś nowego. Jako że jestem bardzo zadowolony z moich obecnych słuchawek i ufam Sennheiserowi zacząłem poszukiwania od HD600. Niestety, jak zawsze przy takich zakupach, zaczynają się schody. Bo czy na pewno to będzie dobry wybór? Słuchawek używam tylko do dwóch rzeczy. Słucham muzyki bezpośrednio z komputera/odtwarzacza oraz podpinam się pod multiefekt gitarowy - dlatego zależy mi na dosyć dobrej dynamice. Do tej pory używałem w większości słuchawek wokółusznych i uważam że są o wiele wygodniejsze niż nauszne, ale może to być spowodowane różnicą w jakości - nauszne, z którymi miałem do czynienia, były raczej słuchawkami z niższej półki do 100zł. Dlatego tutaj również proszę o poradę, czy dobre nauszne też powodują ból ucha? W których jest lepsze wygłuszenie? Które są wygodniejsze do używania np. 4 godziny bez przerwy? Chciałbym żeby kabel był dość długi (2,5 m minimum) i odpinany. Na wyglądzie mi nie zależy, bardziej na tym żeby były dość wytrzymałe i nie jakoś bardzo małe (tak, mam spory sagan ;)). HD515 wytrzymały około 6 lat, wiec uważam je za solidne (biorąc pod uwagę ilość upadków). 1200 zł to absolutnie górna granica. Początkowo chciałem wydać 1000 zł, ale te 200 mogę dołożyć. Liczę że mi coś podpowiecie bo już sam nie wiem co wybrać. Niestety nie mam możliwości osłuchania różnych słuchawek - w mojej okolicy kiepsko ze sklepami, które posiadałyby spory asortyment. Wydaje mi się że w ogóle pomysł osłuchania nowych, niewygrzanych słuchawek mija się z celem. HD515 nowe grały dość kiepsko i sucho, potem dopiero się rozegrały. Proszę was o porady i z góry dziękuję za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wdwdr Posted October 12, 2016 Share Posted October 12, 2016 Tyle pytań, że nie wiadomo na które odpowiedzieć. Wygoda użytkowania, to kwestia w pełni indywidualna. To, że dla kogoś ciś jest wygodne, nie oznacza, że i dla ciebie będzie. Ja osobiście preferuję słuchawki wokółuszne uszne, bo po dłuższym używaniu nausznych - strasanie bolą mnie uszy. Słuchawki to jedno, by "ładnie" grały potrzebujesz je jeszcze odpowiednio napędzić, szczególnie jeśli mowa o HD600. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lemonsky Posted October 13, 2016 Share Posted October 13, 2016 Proponuję coś ze stajni Beyerdynamic. Jeżeli mają izolować to DT770, jeżeli nie to DT990 lub DT880. Są różne opcje tych słuchawek zależnie od impedancji ich przetwornika. Jeżeli dobrze pamiętam to najgorzej brzmią wersje 80 Ohm, potem 32 Ohm, 250 Ohm i najlepsze są z nich 600 Ohm. Różnią się one głównie wymaganiami co do mocy źródła. Jak łatwo się domyślić 250 Ohm i 600 Ohm będą potrzebowały dodatkowego wzmocnienia, ale patrząc na budżet to nie powinno być z tym problemu. Mówię o tych wersjach z dwóch powodów, po pierwsze bo najlepiej brzmią, a po drugie ponieważ efekt gitarowy może posiadać kiepski układ w środku i wysoki opór zredukuje syf wydostający się z niego. Jedyna wada to nie odpinany kabel, ale wszystkie pozostałe wymagania spełnia na czele z komfortem. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.